20 letnie zmagania z wagą zmobilizowały mnie do złożenia tego bloga. Znajdą się w nim doskonałe artykuły, opinie, porady, wymiana doświadczeń, odchudzanie metodą prób i błędów, wzajemne wsparcie osób, które wraz ze mną będą traciły wagę.. Otyli- to dyskryminowana grupa i to musimy zmienić. Chciałabym też zmienić naszą psychikę, wiarę w siebie, i sposób akceptacji. Wszystkich zdesperowanych, zdeterminowanych i pełnych nadziei zapraszam- Sonia 48

czwartek, 10 stycznia 2013
Podsumowanie!
10.01.2013
Zaraz miną 2 lata od założenia przeze mnie tego bloga. No cóż, wszystkie moje wysiłki dotyczące odchudzania nie przyniosły oczekiwanego rezultatu . Moja waga wahała się 3-4kg w dół lub w górę.
Nie były to spektakularne spadki wagi dlatego z czasem gasł blaski wszystkich moich postanowień. Co gorsza przestałam o siebie dbać - czego mam pełną świadomość. Dlaczego? Schemat jest podobny - problemy zdrowotne, problemy osobiste, problemy egzystencjalne.
Żeby się odchudzać, trzeba mieć w miarę spokojną głowę, bo odchudzanie zaczyna się od "porządków" w głowie czyli w naszej psychice.
Był okres w moim życiu kiedy w ciągu 3 miesięcy schudłam 35kg.Efekt był piorunujący.
Nikt mnie nie poznawał. Przyczyną była najbliższa osoba , która postanowiła mnie wymienić na inny "egzemplarz". Nie mogłam się z tym pogodzić , bo po raz drugi zostałam porzucona. Ani pierwszy, ani drugi związek nie zdał egzaminu. Do tego doszła depresja w swojej najostrzejszej formie , no i chudłam w oczach.
Dzisiaj po tej świetnej figurze nie ma śladu , ale dalej w głębi duszy tli się nadzieja,że będę w stanie coś zmienić. Kiedy - nie wiem.
Wszystko by było w porządku gdybym taką siebie akceptowała - ale tak nie jest.
Może odezwą się bratnie dusze i przekażą mi odrobinę optymizu , który pozwoli inaczej spojrzeć na siebie i świat.
Pozdrawiam Sonia 48
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz